Poszukiwanie nowej posady to bardzo długi i stresujący proces. Wiele osób skarży się, że mimo posiadanego doświadczenia i odpowiednich kwalifikacji nie dostają wymarzonej pracy. Dlaczego? Wszystkiemu winne jest źle napisane CV. A to właśnie ono jest naszym pierwszym kontaktem z potencjalnym pracodawcą.
Jak napisać CV idealne?
Wbrew pozorom jest to prostsze niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Po pierwsze zadbajmy o estetykę. Unikajmy zbyt wymyślnych czcionek. Sam dokument powinien być przejrzysty. Sprawdźmy, czy nigdzie nie popełniliśmy błędu. Na przykład postawiliśmy niepotrzebną kropkę przed skrótem mgr czy też nie zgubiliśmy ogonka przy literach ą i ę. To pozornie nic nieznaczące błędy, jednak ich pojawienie się świadczy o braku staranności z naszej strony.
Jeśli w CV umieścić nasza fotografię, to zdecydowanie odpadają zdjęcia z wakacji czy takie na których mamy psie uszy. Najlepszym wyborem będzie zwykłe zdjęcie paszportowe czy legitymacyjne. Taka sama zasada dotyczy adresów poczty elektronicznej. Darujmy sobie adresy w stylu słodka_kotka123@poczta pl. czy jarekmacho_89@.poczta.pl Najlepiej zdecydować się na adres, który będzie zawierał nasze imię i nazwisko. Wtedy osoba zajmująca się rekrutacją będzie miała ułatwione zadanie. zanim wyślemy nasze CV sprawdźmy czy wszystkie dane są poprawne. Wszak jeśli podamy nieprawidłowy numer telefonu potencjalny pracodawca nie będzie się mógł z nami skontaktować i przepadnie nam szansa na wymarzoną posadę.
Po pierwsze nie kłam!
W każdym poradniku jak napisać cv znajdziemy tę wskazówkę. Ludzie najczęściej kłamią o swoim wykształceniu, doświadczeniu zarodowym, a także co do znajomości języków obcych. Niestety, takie „półprawdy” błyskawicznie wychodzą na jaw. Przecież w dzisiejszych czasach praktycznie każda informację możemy sprawdzić praktycznie w mgnieniu oka. Gdy nasze kłamstwo wypłynie, nasze szanse na wymarzoną posadę spadają praktycznie do zera.
O czym jeszcze warto pamiętać?
W wielu kreatorach CV znajdziemy podpunkt o zainteresowaniach. Osoby szukające pracy często go pomijają. Niesłusznie ciekawe hobby pozwoli nam wyróżnić się spośród innych kandydatów. Jednak podobnie, jak w przypadku języków obcych nie koloryzujmy. Pozornie zwykłe hobby , jak wędkarstwo może przyciągnąć uwagę naszego szefa. Być może i on okaże się pasjonatem łowienia ryb. I ostatnia, choć nie mniej istotna rzecz, o której nigdy nie możemy zapomnieć, czyli klauzula o ochronie danych osobowych. Dodajemy ją na samym dole naszego dokumentu.